V/A Dead Stars Rising [recenzje]
Dodane przez NINa dnia 21.10.2007 20:03
Dead Stars Rising V/A |2007, ToxicShockRecords, +++|

1. Culture of Greed - Fire Sermon, 2. Temptating Fate - Rotten, 3. Reverend Lust Vegas - Religion, 4. Xerotime - Future's End, 5. Filthraction - After Dark, 6. Cogsucker - Fuck That Noise, 7. History of Violence - Game of Reality, 8. Mediawhore - Dead Man's Disco, 9. Dream of Fire - One By One, 10. One Lucid Dream - Time To Take Back The World, 11. Subliminal - Withered Uselless (dotage mix v2), 12. Methodical - Suicide Hole, 13. Nu Pro Sta Kaif - Demons of Anarchy, 14. Vicious Alliance - Surrender Your Mind, 15. Team Cybergeist - Right Here

To ciekawa sk³adanka, zawieraj±ca w przewa¿aj±cej wiêkszo¶ci utwory zorientowane na rock elektroniczny lub industrialny, chocia¿ pojawiaj± siê te¿ utwory industrialno-metalowe, EBM i gotyckie.
S³ucham tej p³yty ju¿ trzeci raz, i na t± chwilê mam swoich faworytów: One Lucid Dreams (nawi±zania do The Young Gods, Underworld i muzyki goa) w bardzo transowym utworze 'Time To Take Back The World', nastêpnie bardzo agresywny Methodical z utworem 'Suicidal Hole', Nu Pro Sta Kaif z utworem 'Demons of Anarchy' (przypomina mi dynamikê nagrañ Bile i N17), Filthtraction w utworze 'After Dark' (co¶ dla fanów White Zombie) i History of Violence w 'Game of Reality'.
Mediawhore w utworze 'Dead Man's Disco' prezentuje takie chicagowskie brzmienie starego rocka industrialnego spod znaku Waxtrax! z przewag± ciekawej elektroniki i kontrastowych sampli z ujednolicon± dynamik±, i to te¿ jest wg mnie zespó³ wart uwagi. Pozosta³e zespo³y albo mnie nie zainteresowa³y, albo czego¶ brakuje w ich muzyce, co oczywi¶cie w miarê czasu pewnie dopracuj±. Xerotime pokochaj± uczestnicy imprezek z dynamicznymi kawa³kami i zwartym beatem. 'Fuck That Noise' Cogsuckera ma 'to co¶', Collide gra podobn± muzykê, te¿ kobieta na wokalu, ale nie do koñca mnie przekona³.
Team Cybergist to Angel z zespo³u Dope remiksuj±cy wybrane i zg³oszone mu nagrania ró¿nych wykonawców, w tym Pig, Genitortures, In Winter, Pigface, Human Factors Lab. Wszytko OK poza t± pust± perkusj±, trochê denerwuje, natomiast pojawiaj± siê bardzo dobre riffy gitarowe, w odpowiednich miejscach. w ich przypadku mam pewne skojarzenia z wczesn± muzyk± KMFDM.
Ten sk³adak to dobra okazja, je¶li szuka siê nowych zespo³ów do podcastów, recenzji w magazynach, nagrañ na imprezy promocyjne itp. Profesjonalne CD z kodem kreskowym.
Dziêkujê wydawnictwu ToxicShockRecords za ten album i zapraszam do jego zakupu pod adresem
http://www.toxicshockrecords.com/deadstarsrising.html
(NINa)